Publikacje Gazety Polskiej Publikacje Gazety Polskiej
4429
BLOG

Hiszpański azyl Tomasza Arabskiego

Publikacje Gazety Polskiej Publikacje Gazety Polskiej Polityka Obserwuj notkę 13

Prowadził tajne rozmowy z ludźmi Władimira Putina, działał przeciw własnemu prezydentowi, jest odpowiedzialny za zaniedbania podczas organizowania wizyty w Smoleńsku, okłamywał rodziny smoleńskie. Teraz w nagrodę Tomasz Arabski zostanie ambasadorem RP w Hiszpanii. – To żenująca i skandaliczna kandydatura – ocenia były wiceminister spraw zagranicznych Krzysztof Szczerski.
 
Posłowie Prawa i Sprawiedliwości, obecni 21 marca br. na posiedzeniu Komisji Spraw Zagranicznych, byli zgodni: Tomasz Arabski, dotychczasowy szef kancelarii Donalda Tuska, chce uciec od wymiaru sprawiedliwości na placówkę dyplomatyczną. Komisja sejmowa poparła jednak kandydaturę Arabskiego, choć dzień przed jej posiedzeniem sąd nakazał wznowienie śledztwa w sprawie lotów do Smoleńska. Arabski jest jedną z osób, której działania prokuratura oceniła negatywnie. 

Czy Arabski ma się czego obawiać? Według przepisów „Porozumienia w sprawie wojskowego specjalnego transportu lotniczego” z 18 lipca 2005 r., był koordynatorem tragicznego lotu Tu-154M do Rosji 10 kwietnia 2010 r., zakończonego śmiercią prezydenta RP, najwyższych dowódców polskiej armii i kilkudziesięciu innych osób. To właśnie Tomasza Arabskiego Kancelaria Prezydenta powiadomiła (3 marca 2010 r.) „o konieczności zabezpieczenia przelotów samolotem specjalnym Tu-154M” na trasach Warszawa–Smoleńsk i Smoleńsk–Warszawa. W czasie organizacji lotu nie wyznaczono nawet lotnisk zapasowych na wypadek, gdyby w Smoleńsku nie było warunków do lądowania.

Kandydat na ambasadora zlekceważył pracowników ambasady

Przed katastrofą smoleńską – w tajemnicy przed prezydentem Lechem Kaczyńskim – Arabski prowadził rozmowy w Warszawie i Moskwie z Rosjanami. Najpierw (25 lutego 2010 r.) w jednej z warszawskich restauracji spotkał się z Jurijem Uszakowem, wiceszefem kancelarii Władimira Putina. W spotkaniu tym brał też udział Władimir Grinin, ówczesny ambasador Rosji w Polsce, główny uczestnik gry dyplomatycznej Moskwy, mającej na celu obniżenie rangi wizyty Lecha Kaczyńskiego w Katyniu i rozdzielenie wizyt. Następnie, 17 marca 2010 r., Arabski spotkał się w moskiewskiej restauracji „Dorian Gray” z wicepremierem Rosji Igorem Sieczynem, a potem w cztery oczy z Jurijem Uszakowem.

Obecny kandydat ministra Radosława Sikorskiego na ambasadora Hiszpanii zlekceważył pracowników ambasady RP i złamał zasady dyplomacji, wypraszając ze spotkania w moskiewskiej restauracji Justynę Gładyś, pracowniczkę Ambasady RP w Moskwie. „Świadek [Justyna Gładyś] rozmowę z wicepremierem Sieczynem tłumaczyła całą, natomiast rozmowę z ministrem Uszakowem tłumaczyła częściowo z tego powodu, iż część rozmowy odbyła się w języku angielskim i wtedy była proszona, żeby im nie towarzyszyć” – czytamy w uzasadnieniu umorzenia cywilnego śledztwa ws. katastrofy smoleńskiej. Co więcej, Arabski zabronił wyproszonej urzędniczce opowiadać ambasadorowi RP Jerzemu Bahrowi o prowadzonych w Moskwie rozmowach. Ambasador Bahr określił zachowanie Arabskiego jako „nienormalne i niezrozumiałe”.

Arabski poprzez swój wyjazd do Moskwy przed katastrofą smoleńską uniemożliwił też wizytę w Rosji Mariuszowi Handzlikowi z Kancelarii Prezydenta. Handzlik chciał sprawdzić, czy Rosjanie i urzędnicy polskiej ambasady są przygotowani na przyjęcie delegacji prezydenckiej. 16 marca wystosował więc pismo do MSZ, prosząc o pomoc w przeprowadzeniu wizyty. Tego samego dnia szef ambasady RP w Moskwie, Jerzy Bahr, wysłał w trybie pilnym odpowiedź Handzlikowi: „Uprzejmie informuję, że – jak właśnie mnie powiadomiono – w związku z aktualnymi przygotowaniami kwietniowych uroczystości katyńskich (delegacja z ministrem T. Arabskim oraz A. Kremerem 17–18 bm.) (...) nie jest możliwe zrealizowanie planowanych przez Pana Ministra spotkań w dniu 19 bm.”.

Dodajmy jeszcze, że według Andrzeja Melaka – brata śp. Stefana Melaka, który zginął w Smoleńsku – Arabski mówił w Moskwie bliskim ofiar, że trumny z ich ciałami nie będą mogły być otwierane. Potem okazało się, że zakazu otwierania trumien nie było.

Odmówił samolotu prezydentowi

W 2008 r. Tomasz Arabski bezpodstawnie odmówił prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu udostępnienia samolotu, gdy prezydent planował lecieć do Brukseli. Najwyższa Izba Kontroli ustaliła, że 36. specpułk miał wówczas „techniczną możliwość wykonania przelotu do Brukseli” (w dyspozycji były m.in. dwa Jaki-40). Zdaniem NIK Tomasz Arabski – zgodnie z porozumieniem regulującym zasady przewozu VIP-ów – „nie miał podstaw do takiej odmowy”.

PiS już w sierpniu 2011 r. złożył zawiadomienie do prokuratury, by zbadała, czy pracownicy Kancelarii Premiera, której szefem jest Tomasz Arabski, złamali prawo podczas kontroli NIK w sprawie lotów VIP-ów. Jak pisała „Rzeczpospolita”, NIK twierdził, że urzędnicy premiera utrudniali kontrolę. NIK sprawdzała organizację wyjazdów i zapewnienia bezpieczeństwa osobom zajmującym kierownicze stanowiska w państwie, korzystającym z wojskowego lotnictwa w latach 2005–2010.

Warto przypomnieć, że Arabski do dzisiaj nie ujawnił treści SMS-ów, które otrzymał od Grzegorza Michniewicza, szefa tajnej kancelarii premiera, jakie wysłał mu on w dramatycznych, ostatnich godzinach przed śmiercią. Michniewicza znaleziono powieszonego na kablu od odkurzacza 23 grudnia 2009 r. Był to dzień,  w którym Tu-154M 101 wrócił po remoncie z Samary. To właśnie szef kancelarii Tuska był oficjalnym przełożonym Michniewicza. Do dziś nie wiemy, czego dotyczyły te SMS-y ani co odpowiedział Arabski Michniewiczowi.

Leszek Misiak, Grzegorz Wierzchołowski

JESTEŚMY LUDŹMI IV RP Budowniczowie III RP HOŁD RUSKI 9 maja 1794 powieszeni zostali publicznie w Warszawie przywódcy Targowicy skazani na karę śmierci przez sąd kryminalny: biskup inflancki Józef Kossakowski, hetman wielki koronny Piotr Ożarowski, marszałek Rady Nieustającej Józef Ankwicz, hetman polny litewski Józef Zabiełło. Z cyklu: Autorytety moralne. В победе бессмертных идей коммунизма Мы видим грядущее нашей страны. Z cyklu: Cyngle.Сквозь грозы сияло нам солнце свободы, И Ленин великий нам путь озарил Wkrótce kolejni. Mamy duży zapas.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka